Uniewinnienie w procesie o usiłowanie zabójstwa
Są wygrane, które wyjątkowo cieszą. Do takich należy zawsze uniewinnienie niesłusznie oskarżonego człowieka.
Tak było w tym przypadku:
Obywatel Ukrainy został oskarżony z art. 13 § 1 KK w zw. z art. 148 § 1 KK (usiłowanie zabójstwa). Pomimo, że w sprawie od początku istniały duże wątpliwości, wynikające m. in. z wyraźnego zacierania śladów przez innych uczestników zdarzenia (m. in. poprzez usuwanie śladów daktyloskopijnych z narzędzia zbrodni, usuwanie śladów biologicznych z odzieży, oczywiste wręcz konfabulacje w zeznaniach), a badanie DNA nie potwierdziło jednoznacznie tezy prokuratora o sprawstwie naszego Klienta, zastosowano tymczasowy areszt. Nasz Klient spędził w nim 16 miesięcy.
Pomimo wielokrotnych wniosków obrony o jego uchylenie, kolejne składy sędziowskie przedłużały tymczasowy areszt, przekonane o rzekomym wysokim prawdopodobieństwie popełnienia zbrodni przez oskarżonego i występowaniu obawy jego ucieczki, której istnienie motywowano wyłącznie narodowością oskarżonego.
Po pospiesznym, zaledwie dwumiesięcznym (!) procesie, w którym Prokuratura domagała się wymierzenia kary 15 lat pozbawienia wolności, Sąd I instancji uznał oskarżonego winnym, zmieniając jednak kwalifikację na spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Oskarżonego skazano na 3 lata pozbawienia wolności.
Mimo, że w toku sprawy, w oddzielnym procesie, „pokrzywdzony” i dwaj dodatkowi uczestnicy zdarzenia – kompani pokrzywdzonego – zostali prawomocnie skazani za pobicie oskarżonego w dniu zdarzenia, prokuratura odwołała się od wydanego wyroku, w dalszym ciągu domagając się uznania oskarżonego winnym usiłowania zabójstwa i wymierzenia kary pozbawienia wolności w górnej granicy 15 lat.
My – jako obrona – od początku wnosiliśmy o uniewinnienie, przekonując, że oskarżony był w istocie jedynie ofiarą brutalnego napadu, a nie sprawcą jakiegokolwiek przestępstwa. W tym kierunku złożono także apelację od wyroku sądu I instancji.
Po trzech latach procesu, w tym po ponad roku i czterech miesiącach niesłusznego aresztu, oskarżony wreszcie doczekał się sprawiedliwości. Sąd Apelacyjny w Warszawie w dniu 22 września 2023 roku uniewinnił oskarżonego od popełnienia zarzucanych mu czynów.
Oskarżony wyszedł z Sądu wolnym, niewinnym człowiekiem.
Satysfakcję z ostatecznego słusznego rozstrzygnięcia przyćmiewa jednak świadomość, że ślepy upór prokuratury i niewrażliwość sądów na wszelkie racjonalne argumenty obrony odebrały oskarżonemu 16 miesięcy życia. W tej sprawie na pewno będziemy domagać się odszkodowania i zadośćuczynienia od Skarbu Państwa.
Nie ma i nigdy nie będzie naszej zgody na bezrefleksyjne odbieranie ludziom wolności w ramach stosowania tymczasowych aresztów.
O sprawie na pewno będziemy Państwa informować.